wdzięczyć się
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... na targu, co zawsze u niej
śmietanę kupuję.
- Mogę jeszcze? - wdzięcząc się, spytała Anna, jakby chciała
podkreślić, że tak jej ten placek... - ... głupiec. Ja biorę ciebie do Argentyna.
- Tak? - Inge przybrała minkę wdzięczącego się psiaka. - A jaka jest dżungla? Opowiedz!
Opasły Argentyńczyk, a może... - ... i jej wsadzić? Innym znów razem, na widok dwóch nastolatek, wdzięczących się do świata i do życia na jednej z głównych ulic...
- ... będzie mogła żyć bez ciebie, która ci zaś niemiła, a wdzięczy się k'tobie, odepchnij ją jeno widełkami, to będziesz miał pokój od...
- ... że gdy przechodzi, robi sobą wiatr. Nieodłączny papieros w gębie, wdzięczy się lub wykłóca o każdy dodatkowy łyk kawy, a poza tym...
- ... l.) ma odmienny problem - nikt na nią nie zwraca uwagi. Wdzięczy się więc do fotografów, by ją zauważyli.
JOANNA LENART
Cox będzie... - ... l.) ma odmienny problem - nikt na nią nie zwraca uwagi. Wdzięczy się więc do fotografów, by ją zauważyli.
JOANNA LENART
Cox będzie... - ... l.) ma odmienny problem - nikt na nią nie zwraca uwagi. Wdzięczy się więc do fotografów, by ją zauważyli.
JOANNA LENART
Cox będzie... - ... barmanka odczekuje jeszcze kwadrans.
Nie przyjmuje już żadnych napiwków.
Zaprasza, wdzięczy się, prosi o pamięć.
Wychodzimy w ciszę małej osady.
Już po... - ... ona się rozpromienia. Nie masz teraz chwili dla swojej myszeczki - wdzięczy się. Do mnie stąd jest całkiem niedaleko. Jaka znowu myszeczka, trzeba...
- ... sięgać, bojąc się straszliwych znalezisk. Płynął przez żywiczną zupę. Współbracia wdzięczyli się doń w godowych transfiguracjach egzociała. Zbliżał się moment przejścia, koniunkcja...
- ... nie spotkasz. Toż to są poematy: po-e-ma-ty...
Wdzięczył się, Sophie popłakiwała z rzewności, obiecywała mu obrazek z Leonem XIII... - ... kącie za pryzmą drewnianych dekoracji.
- Lubisz mnie jeszcze?
Przezroczysta Gela wdzięczyła się w półmroku.
- Litości! - chlipnął przewodnik czarnych owiec.
- Adolfku! - zjawa pogłaskała... - ... spieszę się do roboty.
- Ach nie, nie to, jestem zdrowiuteńka - wdzięczyła się dalej. - Tylko podpisik, maleńki podpisik, panie doktorze.
Taak... Adam mimo...